W końcu doczekali¶my się pierwszego wiosennego zwycięstwa. Po zaprezentowanej grze i woli walki szkoda straconych punktów w meczach z D±brovi± i U¶ciem. Do zdobycia jeszcze dużo punktów, sprawa spadku wcale nie musi być już przes±dzona. Drużyna Victori chyba zlekceważyła gospodarzy my¶l±c że s± już pogodzeni z porażk±. Watra, gdyby wykorzystała nadarzaj±ce sie sytuacje(zwłaszcza w II połowie), mogłaby wygrać w jeszcze większych rozmiarach. Pierwsz± bramkę zdobył Król po ładnej indywidualnej akcji. Wyrównanie padło z rzutu wolnego wykonywanego z narożnika szesnastki. Rosiek idealnie przymierzył w długi róg. Wydaje się że można obci±żyć t± bramk± Rabiasza lecz strzał był naprawdę silny i precyzyjny. Zwycięstwo Białczanom zapewnił Janasik, który strzałem pod poprzeczke zakończył podanie Kuchty.