Grupy młodzieżowe
  • Juniorzy młodsi
  • Młodzicy
  • Orliki
  • Liga w sieci


    Cenny punkt (04.05.2011, 09:01)

    Watra pojechała na bardzo trudny teren osłabiona brakiem A.Rabiańskiego(który mimo że był w kadrze na ten mecz to występ mu "nie groził"),Stanisława Stramy, Dawida Trutego i Pawła Janasika. Bezsprzecznym celem na to spotkanie było urwanie punktów drużynie, która na wiosnę nie zaznała porażki. Helena, wzmocniona byłymi zawodnikami m.in. Sandecji Nowy Sącz była faworytem tego meczu.

    I połowa upłynęła pod znakiem przewagi w posiadaniu piłki przez gospodarzy lecz poza jednym rzutem rożnym gracze Heleny nie stwarzali sobie dogodnych sytuacji. Wspomniany róg wykonywał Krupa, mocno bita piłka zmierzała bezpośrednio do bramki lecz Handzel wyręczył bramkarza i wybił piłkę głową. Watra za to groźnie kontratakowała. Pomiędzy 25 a 35min Białczanie byli nawet drużyną przeważającą. Strzały Tepera i Zubka były jednak minimalnie niecelne. W 29min po 40 metrowym crossie Handzla, Kuchta uderzył bezpośrednio z woleja lecz prosto w ręce bramkarza. Do końca połowy wynik nie uległ zmianie.

    Na druga odsłonę gospodarze wyszli bardziej skoncentrowani i dążyli do strzelenia bramki. Pod bramką Watry z upływem czasu kotłowało się coraz bardziej. W 60 min Fritz strzela niepilnowany z 16 m, ale minimalnie nad poprzeczką. Gospodarze mieli problemy z przedostaniem się skrzydłami ponieważ zastępujący Stramę na pozycji stopera, Łojek bardzo dobrze asekurował swoich bocznych obrońców.  Przez to gospodarze często decydowali się na długie wrzutki w pole karne Watry. Białczanie cofneli się głębiej do defensywy lecz nie zapominali o swojej najgroźniejszej broni - kontrach. Po dwóch szybkich kontratakach w dogodnych pozycjach znaleźli się Kuchta i Nowobilski lecz ich strzały były niecelne. Na dobrą sprawę Helena stworzyła sobie jedną doskonałą sytuację. W 75min Nieć otrzymał piłkę na wysokości 11m lecz w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z doskonale interweniującym Budzem. Jeśli ten mecz miał być egzaminem młodego bramkarza Watry to zdał go na 5- . Do końca meczu Watra mądrze się broniła i nie dopuszczała do strzałów na swoją bramkę

    4 punkty wywiezione z dwóch wyjazdów w weekend majowy. To dobry wynik. Tym bardziej że w meczu z silną Heleną Białczanie grali w okrojonym składzie. Jestem pewny że na tym terenie jeszcze niejedna ekipa potraci punkty
    Autor: Silas

    Komentarze:

    Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazką (*))

    Nick*:
    E-mail:
    Tytuł*:
    Treść*:

    Przepisz kod z obrazka:


    © 2003-2025 Watra.Białka.net