Grupy młodzieżowe
  • Juniorzy młodsi
  • Młodzicy
  • Orliki
  • Liga w sieci


    Gramy w finale! (30.06.2012, 22:21)
    2' - strzał Remiasza ląduje na poprzeczce bramki Lubania
    6' - Łojek dogrywa Remiaszowi na wolne pole, ten w sytuacji sam na sam     trafia w Sikorę

    8' GOL - kontra Watry. Nowobilski mocno zagrywa za linię obrony Maniowian, z piłką mija się Sikora i Janasik z ostrego kąta wyprowadza Watrę na prowadzenie


    11' - groźna kontra gości. Gogola dośrodkowuje w pole karne do Komorka, strzał napastnika Lubania ląduje na poprzeczce a dobitka Hałgasa minimalnie ponad bramką.
    21' - z rzutu wolnego dośrodkowuje Nowobilski. Bramkarz gości zbyt krótko "piąstkuje" piłkę,która spada pod nogi  Remiasza lecz po jego uderzeniu piłka ociera się o słupek
    24' - duże zamieszanie pod bramką Watry, obrońcy na raty wybijają piłkę
    27' - strzał Łojka z woleja niewiele ponad bramką
    28' - z rzutu wolnego bespośrednim strzałem próbuje Czubiak lecz Truty pewnie interweniuje
    30' - GOL - strata Watry w okolicach 25metra. Na czystą pozycję wychodzi Hałgas lecz mimo to dogrywa do Gogoli, który nie ma problemu z umieszczeniem piłki w pustej bramce
    32' - kontra Lubania. Bramkę strzela Bachleda lecz sędzia nie uznaje trafienia gdyż pomocnik Maniów znajdował się na pozycji spalonej
    45' - mocny strzał Anioła - niewiele obok słupka

    Pierwsze 20 minut przebiegało pod dyktando Watry. W tych tropikalnych warunkach przy jakich przyszło grać, Białczanie chcieli szybko strzelić gola i to się udało. Jednakże z czasem ubywało sił i od ok 30 minuty inicjatywę przejęli goście z Maniów. Krzystyniak z Hałgasem wygrali walkę o środek boiska czego efektem były dokładnie przeprowadzane akcje ofensywne. Zawodnicy Watry po straconej bramce chciali dograć z tym wynikiem do przerwy

    47' - Lubań od początku rusza do śmiałych ataków chcąc szybko zdobyć prowadzenie w meczu. Doskonałej sytuacji nie wykorzystał Zieliński którego uderzenie w ładnym stylu broni Truty
    57' - mocne dośrodkowanie w pole karne Watry lecz Krzystyniak w dogodnej pozycji fatalnie kiksuje
    58' - Remiasz widząc wysuniętego bramkarza Lubania zdecydował się na strzał z ok 30 metrów lecz piłka mija poprzeczkę
    74' - rzut wolny z narożnika pola karnego Lubania. Strzał Zubka zmierzał do bramki lecz Krzystyniak ubiega bramkarza i głową wybija piłkę
    80' - Watra ogranicza się do wyprowadzania kontr. Po jednej z nich Janasik dogrywa do Łojka. Ten strzela mocno lecz  minimalnie niecelnie
    89' - solowy rajd Łojka zakończony znów minimalnie niecelnym uderzeniem

    92' - GOL - kontra Watry, Maciaś wbiega w pole karne, zagrywa na linię 16 metrów do Tepera a ten płaskim strzałem zdobywa decydującą bramkę!


    Mecz walki. Po obu drużynach widać było paru tygodniową przerwę po zakończonym sezonie. Gracze III ligowego Lubania wyglądali minimalnie lepiej pod względem fizycznym lecz na pewno nie na tyle aby dyktować warunki gry przez całe spotkanie. Ustalenie daty finału meczu o puchar Podhala na miesiąc po zakończeniu rundy wiosennej jest delikatnie mówiąc, złym pomysłem. W drugiej połowie Lubań miał przewagę w posiadaniu piłki lecz po zejściu Gogoli, goście nie stwarzali takich sytuacji jak w I połowie. Obie drużyny pokazały wszystko co najlepsze mogły zaoferować na ten dzień. Watra dzielnie stawała opór wyżej notowanemu rywalowi. Gdy wszyscy szykowali się na rzuty karne, rezerwowy Robert Teper zapewnił wygraną i finał  tej edycji pucharu Podhala. (finał za tydzień z Porońcem Poronin w Rabce)
    Wygraną w szczególności dedykujemy przebywającemu w szpitalu kierownikowi drużyny Tadeuszowi Towarnickiemu.

    Autor: Silas

    Komentarze:

    Tomek: ŻONA PREZESA WATRY (03.07.2012, 09:51; IP: 178.37.114.203)
    W trakcie meczu żona Pana Rabiańskiego dopuściła się wręcz skandalicznej rzeczy, dopingujący Lubań 5 letni chłopiec który przybył na stadion z rodzicami zobaczyć mecz został uciszony przez wspomnianą osobę cytuję " zamknij mor** bo nie jesteś u siebie " Za taką kulturę tej pani dziękujemy!

    lks: kibice (02.07.2012, 23:42; IP: 83.27.126.2)
    my chociaz mamy kibicow...

    Silas: na stornie Lubania (02.07.2012, 22:44; IP: 178.37.88.170)
    widać jest cenzura więc wstawię to tutaj aby pokazać jak jakiś kozaczek robi szum że niby piłkarze po strzeleniu zwycięskiej bramki, pokazywali niecenzuralne gesty. Przyjrzyjcie się wszyscy na to zdjęcie i powiedzcie kto tam pokazuje niecenzuralny gest?: http://www.sportowepodhale.pl/zdjecia/galeria/duze/03e10c55e90a79639e656daf0ab7e488.jpg

    Silas: nie wiem (02.07.2012, 17:15; IP: 178.37.94.62)
    jak było dokładnie, natomiast śmiało mogę powiedzieć że (jeżeli w ogóle to miało miejsce) to miała takie samo prawo pokazać kibicom środkowy palec, jak i ci właśnie kibice pokazywali środkowe palce i wyzwiska w stronę naszych piłkarzy

    Lubań: Wstyd (02.07.2012, 15:44; IP: 83.4.114.50)
    wstyd nawet wasi kibice nie umieją się zachować jak żona prezesa może przeklinać do dzieci i naszym kibica środkowy palec pokazywac !!

    Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazką (*))

    Nick*:
    E-mail:
    Tytuł*:
    Treść*:

    Przepisz kod z obrazka:


    © 2003-2025 Watra.Białka.net