Mecz pomiędzy Nową Jastrząbką, a
Turbaczem Mszana Dolna zostało odwołane w dość dziwny sposób.
Nowy termin rozegrania tego meczu na razie nie jest znany.
Liderem rozgrywek IV ligowych nadal pozostaje drużyna z Woli Rzędzińskiej,
która na własnym terenie pokonuje Skalnik Kamionka Wielka 4:1, odnosząc
czwarte zwycięstwo. Dla graczy z pod sądeckiej miejscowości była to
pierwsza porażka jaką odnieśli w obecnym sezonie. Na dobrej fali jest
beniaminek z Borzęcina Górnego. Podobnie, jak i zespół Wolanii, także
gracze Sokoła nie doznali jeszcze goryczy przegranej i w niedzielne
popołudnie pokonali Glinik Gorlice 2:1. W tym spotkaniu trenerskim nosem
popisał się Sławomir Zubel, wpuszczając na murawę Artura Chmurę
strzelca dwóch bramek dla gospodarzy.
Kolejne 3 punkty do ligowej tabeli może dopisać Polan Żabno, który pokonał na wyjeździe Lubań Maniowy.Spadkowiczowi z III ligi źle rozpoczął sezon i z dorobkiem 4 oczek
zajmują dalekie 10 miejsce.
Remisem natomiast zakończyło się spotkanie w Tymbarku gdzie miejscowa drużyna wygrywała z Tuchovią już 2:0 lecz przyjezdni po dwóch trafieniach, króla strzelców IV ligi ubiegłego
sezonu, Ireneusza Grybosia doprowadzili do wyrównania.
Ostatnie dwa spotkania tej kolejki, Rylovia - Sandecja II oraz Jadowniczanka - Watra,
zakończyły się wygranymi gospodarzy 5:1. Warto wspomnieć, że w meczu w
Rylowej hattrickiem popisał się gracz miejscowych Dawid Szewczyk, a w
spotkaniu w Jadownikach zawodnicy przyjezdnych musieli grać w osłabieniu
po czerwonej kartce w 45min dla Kamila Rabiasza.
W IV kolejce spotkań drużyny strzeliły 27 bramek, a na fotel lidera klasyfikacji strzelców z
pięcioma trafieniami powrócił Dawid Czarnik(Wolania).
Sędziowie w minionej kolejce pokazali 30 żółtych kartoników i dwu
krotnie musieli przedwcześnie usuwać zawodnika z boiska.
Frekwencja na stadionach wyniosła ok. 1250 kibiców.
żródło:http://www.lkswolania.pl/