Grupy młodzieżowe
  • Juniorzy mĹ‚odsi
  • MĹ‚odzicy
  • Orliki
  • Liga w sieci


    Watra odpada po karnych! (23.03.2014, 20:31)

    0:0  k.5:4


    Sędziował Roman Baran z Witowa. Żółte kartki: Kuchta, Marszałek. Widzów: 300

    Lubań: ¦wierad –Gołdyn, Czubiak, Firek, Karkula (66 Darowski) – Kuziel (46 Górecki),Złocki, Noworolnik, K. Kurnyta (76 Ostachowski) – S. Kurnyta, Ciesielka.

    Watra: Rabiasz –
    Kowalczyk, G. Bochnak, Vresilovic, Drobnak – Marszałek(90 T. Remiasz),
    Łojek, Zubek (70 Kuszczak), Kuchta – Gacek, Ł. Remiasz.

    W Maniowach w ramach pi±tej rundy PP
    spotkały się dwa czwartoligowe zespoły: miejscowego Lubania oraz Watry
    Białka Tatrzańska. Pierwsza połowa należała do go¶ci. Oni w tej czę¶ci
    gry prezentowali dojrzalszy, żywszy i bardziej poukładany futbol. Już w 2
    min blisko zdobycia bramki był Łukasza Remiasz, ale po jego strzale z
    20 metrów, ¶wietn± parad± popisał się bramkarz Lubania, Artur ¦wierad. Z
    kolei w 16 min, po do¶rodkowaniu z rzutu rożnego, minimalnie chybił,
    uderzaj±c głow± Petr Vrasilovic.

    Po przerwie mecz się wyrównał. Przedewszystkim Lubań zacz±ł grać dużo lepiej. W 48 min gospodarze powinni prowadzić, ale po akcji Kamila i Sylwestra Kurnytów, fatalnie z 3 metrów przestrzelił Robert Karkula. W odpowiedzi w 50 min, minimalnie pomylił się Remiasz, a w 53 min po strzale Pawła Łojka, piłka trafiła w słupek. W 55 min z kolei precyzji zabrakło K. Kurnycie, który w 8 metrów uderzył w boczn± siatkę.

    Wynik bezbramkowy utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry. Losy awansu rozstrzygnęły się więc w rzutach karnych. Potrzebnych było pięć ich serii. W tej ostatniej ¦wierad obronił uderzenie Petera Drobnaka, a Grzegorz Ciesielka pokonał Kamila Rabiasza i to Lubań gra dalej.


    - Mimo porażki jestem zadowolony z postawy zespołu. Zagrali¶my zdecydowanie lepiej niż chociażby w meczu sparingowym z Lubaniem kilka tygodni temu. Do przerwy uważam, że byli¶my zdecydowanie lepszym zespołem. Po przerwie mecz się wyrównał, ale i tak jestem zdania, że to my byli¶my bliżsi zdobycia gola w tym meczu. Nie udało się, a karne to już loteria. Szkoda, że kończy się nasza pucharowa przygoda, ale dla nas priorytetem jest liga i na tym się skupiamy – ocenił trener Watry, Janusz NiedĽwiedĽ.


    - Pierwsze ¶liwki robaczywki. Nie
    wiem co się z nami stało w pierwszej połowie. Można było odnie¶ć
    wrażenie, że nie było nas na boisku. Nie wiem czym to tłumaczyć.
    Brakowało składu i ładu w naszej grze. W przerwie kilka rzeczy sobie
    wytłumaczyli¶my i już w tej drugiej połowie prezentowali¶my się dużo
    korzystniej. Stworzyli¶my sobie cztery, może pięć fajnych styuacji, ale
    zabrakło zimnej krwi. Generalnie uważam, że wynik remisowy jakim się
    skończyło 90 minut, nie krzywdzi żadnej ze stron. A w karnych główn±
    rolę odgrywa szczę¶cie. Ono tym razem było przy nas
    – podsumował szkoleniowiec Lubania, Łukasz Biernacki.

    Ľródło:podhaleregion.pl

    Autor: BURY_P

    Komentarze:

    Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazk± (*))

    Nick*:
    E-mail:
    Tytuł*:
    Tre¶ć*:

    Przepisz kod z obrazka:


    © 2003-2025 Watra.Białka.net