2:2 (1:1) 
1:0 Paweł Łojek 25min
1:1 Wierzycki 40min
2:1 Grzegorz Bochnak (k) 60 min
2:2 Piekarczyk 87min
Watra:Rabiasz – Bochnak , Zinyak ,Vresilovic, Drobnak – Gacek, Zubek (76 Rabiański), Kowalczyk, Łojek , Kuszczak (56 Gał) – Kociołek. Turbacz: Wyga¶ – Majerek , G. Szynalik , Wierzycki , Potaczek – Surówka (82 Nowakowski), D±browa, P. Szynalik, Wsół – Piekarczyk , Kołodziej (72 Opyd).
Widzów:100
W przełożonym z niedzieli meczu 25 kolejki spotkań grupy wschodniej IV ligi, Kotelnica Watra Białka Tatrzańska zremisowała na swoim boisku 2:2 z Turbaczem Mszana Dolna. Ten wynik dla białczan to patrz±c z perspektywy walki o utrzymanie, to bardziej strata dwóch punktów niż zysk jednego.
Pogodzeni już z degradacj± piłkarze z Mszany Dolnej, poprzeczkę zawiesili w tym spotkaniu bardzo wysoko. Generalnie jednak mecz długo układał się po my¶li gospodarzy. W 25 min prowadzenie dał im Paweł Łojek, który popisał się skuteczn± dobitk± strzału jednego ze swoich partnerów z zespołu. Wyrównanie padło w 35 min po kapitalnym uderzenie z dystansu Sylwestra Wierzyckiego. W drugiej połowie znów Watra pierwsza zdobyła bramkę. Na listę strzelców wpisał się Grzegorz Bochnak, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręk± we własnym polu karnym przez jednego z graczy Turbacza. Wynik 2:1 utrzymywał się do 87 minuty. Wtedy do remisu, ładnym uderzeniem bezpo¶rednio z rzutu wolnego doprowadził Krzysztof Piekarczyk. Watra mogła jeszcze w doliczonym czasie gry zdobyć zwycięskiego gola, ale po prostopadłym podaniu od Andrzeja Rabiańskiego, Paweł Kociołek nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
- Bardzo szkoda tej sytuacji, bo ona zapewne dała by nam zwycięstwo i tak potrzebne nam trzy punkty. To było naprawdę bardzo dobre spotkanie w wykonaniu obu drużyn. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że zespół z Mszany Dolnej, był zdecydowanie najtrudniejszym rywalem z jakim przyszło nam się zmierzyć w tej rundzie. Dziwi mnie, że tak dobrze graj±ca w piłkę drużyna, zajmuje tak niskie miejsce w tabeli. Niemniej inicjatywa w trakcie 90 minut była po naszej stronie. Oprócz dwóch strzelonych bramek, stworzyli¶my sonie jeszcze co najmniej cztery sytuacje 100 procentowe. Niestety nie potrafili¶my ich wykorzystać. Gra momentami była jednak bardzo dobra. Wynikiem jednak jeste¶my rozczarowani - ocenił trener Watry, Janusz NiedĽwiedĽ. Ľródło:podhaleregion.pl
Autor: BURY_P
Komentarze:
Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazk± (*))
|