 2:0 
Watra: Szewczyk – Drobnak, Vreslilovic, Zinyak, Bochnak – Zubek (70 A. Rabiański), Łojek, Kociołek, Kuchta – Gacek (83 Kuszczak), Remiasz.
Mecz rozegrano na głównej płycie
Sandecji. Dla Watry była to pierwsza przegrana od trzech kolejek, która
jednak pozbawiła ich szans na zajęcie wyższego niż 11 miejsce w tabeli,
które przy niekorzystnych rozstrzygnięciach w wyższych ligach
(konkretnie braku awansu do II ligi Granatu Skarżysko Kamienna)
spowoduje degradacje do IV ligi.
- Przegrali¶my, ale ze grę wstydzić
się nie musimy. Boisko sprzyjało grze tak± jak lubimy. W całym meczu
mieli¶my 7 albo 8 stuprocentowych sytuacji, ale nie potrafili¶my żadnej z
nich wykorzystać. O ile w pierwszej połowie gospodarze
powiedzmy, że sprawiali lepsze wrażenie, to po przerwie już do nas
należała inicjatywa. My¶lę, że remis byłyby wynikiem najbardziej
sprawiedliwym. Przegrali¶my jednak. Sytuacja w tabeli znów się mocno nam
skomplikowała, ale wci±ż wierzę, że na koniec sezonu będziemy ¶więtować
utrzymanie – ocenił trener Watry, Janusz NiedĽwiedĽ. Ľródło:podhaleregion.pl
Autor: BURY_P
Komentarze:
Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazk± (*))
|
